Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych oraz Konfederacja Lewiatan wspólnie zorganizowały konferencję Transformacja energetyczna w Państwach OECD: jak zbudować narodowy konsensus wokół polityki klimatycznej – doświadczenia z Europy i Ameryki oraz wnioski dla Polski.
Konferencja odbyła się w środę, 27 maja 2015 roku, w Hotelu Intercontinental.
Podczas spotkania poszukiwaliśmy odpowiedzi na pytanie o perspektywy budowy konsensusu wokół polityki klimatycznej nad Wisłą. Czołowi eksperci krajowi i zagraniczni przedstawili dotychczasową drogę Polski oraz doświadczenia innych państw OECD w tym obszarze, a także korzyści i wyzwania budowania konsensusu klimatycznego.
Pierwszy zabrał głos Maciej Bukowski, prezes Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych.
Zwrócił uwagę, że Polska ma przed sobą dwie wizje niskoemisyjnej gospodarki. Pierwsza to wdrożenie unijnych ceków niskoemisyjnych, dekarbonizacja gospodarki. Taka zmiana niesie za sobą głęboką restrukturyzacje, położenie nacisku na innowacje i zgoda na konsensus globalny w kwestiach klimatycznych. Druga droga to zmniejszanie niskoemisyjności bardzo powoli, realizacja celów unijnych w jak najmniejszym możliwym zakresie – bowiem w tym modelu cele Brukselskie są zbyt ambitne. Takie podejście oznacza dywersyfikację miksu energetycznego, ale jedynie redukcję wykorzystania węgla brunatnego. Którą drogę wybierze Polska w dużej mierze zależy od politycznych uwarunkowań i kontekstu społecznego (strajki górników). Dla rządu polskiego dylemat górniczy jest ogromnym wyzwaniem, dylemat stanowi także polityka przemysłowa. Pojawia się obawa, czy podejmować wysiłek restrukturyzacji, skoro często owoce zbierze kapitał zagraniczny. Niemałe są także dylematy finansowe – kto będzie finansował zmiany modernizacyjne? Jak konkluduje prezes WISE: Polska jest obecnie w połowie drogi, przechodzi transformację i staje w obliczu wyboru – którą drogą rozwoju pójść? Warto zaznaczyć, że pomimo wielu pozytywnych zmian stoi grozi jej ryzyko średniego dochodu.
Kolejnym ekspertem biorącym udział w dyskusji był wybitny ekspert, Claude Mandil, były Dyrektor Zarządzający w Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Zakreślił on problem we Francji dotyczący atomu, problemy powstające wokół takich wyborów i możliwości rozwiązań. Zwracał uwagę jak ważne jest dążenie do ograniczenia CO2, by stopniowo eliminować i odpowiednio zarządzać emisjami. Także przestrzegał: potrzebne są regulacje, by doprowadzić system do redukcji emisji. Europa potrzebuje miksu energetycznego traktowanego jako narzędzie, które pozwoli osiągnąć tak potrzebny konsensus. Nie jest potrzebna pełna zgoda, państwa europejskie powinny pamiętać o swoich narodowych możliwościach i specyfice gospodarczej. Nie potrzebujemy wspólnego, takiego samego miksu energetycznego dla całej Europy. Warto podkreślać, że najważniejsze jest akceptowanie różnorodności i solidarności w dążeniu do obniżania emisji. Powinniśmy solidarnie odnosić się do potrzeb i celów naszych sąsiadów. Bardzo ważna jest potrzeba budowania świadomości społecznej, prowadzenie dialogu z opinią publiczną, łamanie stereotypów i kontestowanie nierealnych oczekiwań czy lęków. Mamy jeden wspólny interes, dzieląc go na narodowy i europejski – do niczego nie dojdziemy. Jak dostrzegał ekspert bardzo ważna jest ciągła weryfikacja czy podejmowane na poziomie narodowym decyzje są spójne z decyzjami reszty członków Unii Europejskiej.
Część ekspercką zakończyła Pani Kamila Pronińska z Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.
Pani doktor jasno stwierdziła, że sytuacja energetyczna Polski jest różna od bardziej rozwiniętych krajów. Mamy tego jasny wyraz w naszych wyborach energetycznych, w naszym obecnym miksie energetycznym. Gospodarka nadal oparta jest na węglu, zajmujemy 6 miejsce od końca jeżeli chodzi o efektywność energetyczną. Takie wskaźniki jasno i dobitnie pokazują w jakim tempie zachodzą zmiany w Polsce i jak wyglądamy na tle innych krajów OECD.
Jak podsumowuje: oczywiście nie można odmówić Polsce, że ma sukcesy na polu dążenia do niskoemisyjności, są wskaźniki pokazujące, że tendencja jest jak najbardziej obiecująca, zmniejsza się emisyjności, zwiększa innowacyjność. Natomiast perspektywa globalna pokazuje, jak daleko jeszcze jesteśmy od poważnego dyskursu na tematy niskoemisyjne. Zmiany zachodzą tak wolno, że trudno je zaobserwować i trudno się z nich cieszyć. Idea niskoemisyjności nie jest już podważana, natomiast ciągle traktuje się ją jako ekskluzywną potrzebę, którą można odsunąć w czasie. Brakuje świadomości społecznej i poczucia, że polityka klimatyczna jest także polityką bezpieczeństwa.
Spotkanie prowadziła Daria Kulczycka, Dyrektor Departamentu Energii i Zmian Klimatu, Konfederacja Lewiatan.