We wtorek, 30 czerwca, Rada Ministrów przyjęła Program dla Śląska, który ma być kołem zamachowym dla rozwoju województwa śląskiego oraz zachodniej części województwa małopolskiego. Eksperci oceniają, że dokument zawiera za mało szczegółów dotyczących sektora węgla kamiennego. Brakuje deklaracji dotyczących przyszłości tego sektora w świetle zmian, jakie zachodzą na świecie.
Dr Maciej Bukowski, prezes Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych (WISE), ocenił w rozmowie z PAP, że górnictwo węgla kamiennego w Polsce jest w fazie schyłkowej. Jego zdaniem jeśli nie dojdzie do natychmiastowej i głębokiej restrukturyzacji, górnictwo węgla kamiennego upadnie za 5-10 lat. Według Bukowskiego restrukturyzacja oznacza znaczące zmniejszenie zatrudnienia i wydobycia. WISE opublikowało raport pt. „Polski węgiel: quo vadis?” dotyczący stanu i perspektyw sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Zdaniem ekspertów Instytutu, wcale nie przyczynia się ono do wzrostu gospodarczego kraju w ostatniej dekadzie, pomimo dobrej koniunktury na rynku węgla. To przetwórstwo przemysłowe, a nie górnictwo napędzało wzrost polskiej gospodarki w ubiegłych latach – zauważyli.
Według ekspertów WISE kluczowym problemem polskiego górnictwa jest bardzo niska produktywność wydobycia i związane z nią wysokie jednostkowe koszty pracy, głównie pokrywające płace pracowników dołowych. Średnia produktywność wydobycia w Polsce – rzędu 700 ton węgla na pracownika rocznie – jest porównywalna jedynie ze starymi, od dawna dotowanymi i przeznaczonymi do likwidacji przed rokiem 2020 kopalniami na Zachodzie.
Zdaniem autorów raportu, modernizacja górnictwa będzie wymagała znaczącej redukcji zatrudnienia, przekraczającej nawet 50 proc. w najbliższych pięciu latach. Alternatywą takiego rozwiązania jest tylko całkowite wygaszenie działalności większości polskich kopalń do roku 2020.
Bukowski podkreśla, że jeśli uda się przeprowadzić głęboką restrukturyzację, ostatnie kopalnie będą zamykane w latach 40., a w wypadku bardzo korzystnego splotu okoliczności zewnętrznych – takich jak wysokie ceny węgla na świecie – w latach 60.